W nocy z 31
grudnia na 1 stycznia obchodziliśmy…. Właśnie, co się obchodzi w tę noc? Tak!
Sylwester! Pierwszy raz w historii Stowarzyszenia „Sopocki Dom”, nasze Dzieci
obchodziły wspólnie Sylwestra.
Dzięki
Ciociom i Wolontariuszem, możliwe było zorganizowanie dla młodszych nocowania w
tę niezwykłą noc. Nie było to jednak zwykłe przenocowanie. Dużo pysznego
jedzenia, wspólny film wyświetlony na projektorze czy grupowe gry i zabawy były
rozrywkami wartymi tego, by spędzić Sylwester w „Sopockim Domu”. Niektóre
Dzieci, pod opieką Cioci i Wolontariuszy, po raz pierwszy w życiu widziały
fajerwerki na sopockim niebie równo o północy. Co jeszcze się działo? Tańce!
Nasz Wolontariusz, Krzysztof, który jest tancerzem, porywał wraz z muzyką
ciocię, wolontariuszkę i dziewczynki.
Kiedy noc
już była ciemna, za oknem ucichł już dźwięk fajerwerków, a brzuszki były pełne,
rozłożyliśmy się pod śpiworami, gotowi do spania… Nie było to jednak takie
łatwe! Okazuje się, że w Sylwestrową noc zaśnięcie jest niemal wyzwanie.
Nadmiar pozytywnych emocji sprawił, że najwytrwalsze szóstoklasistki usnęły
dopiero około 4 nad ranem.
Po tej
cudownej nocy, zjedliśmy wspólnie śniadanie i z półotwartymi oczami, udaliśmy
się do swoich domów.
Kolejna
wspólna noc już za rok!