wtorek, 28 sierpnia 2012

Zostaliśmy zaproszenie przez Stowarzyszenie "Przyjaciele Jedynki" do parku linowegorku linowego :-)


 Dnia 28.08.2012 r. wyszliśmy do parku linowego. Bawiliśmy się świetnie! Wszystkim nam bardzo się tam podobało. Wszystko zaczęło się od ogniska, przy którym usmażyliśmy pyszne kiełbaski. Zjedliśmy je ze smakiem z bułeczkami i oczywiście popijając naszymi ulubionymi napojami. Po jedzonku instruktor zapoznał nas z zasadami bezpiecznego poruszania się po parku. Pokonywaliśmy niełatwe przeszkody na wysokościach. Śmigaliśmy jak małpki po drzewach i wcale się nie baliśmy. Wszyscy świetnie się bawiliśmy i najchętniej byśmy tam wrócili. Za te wszystkie atrakcje dziękujemy  pamiętającej o nas Pani Ewie Grzywacz ze  Stowarzyszenia „Przyjaciele Jedynki”.

Paulina, lat 13


poniedziałek, 27 sierpnia 2012

W Loopy’s World



W dniu 27.08.2012 r. byliśmy w Loopy’s World. Było bardzo atrakcyjnie! Podobało nam się wszystko: zjeżdżalnia śmierci, pokręcona zjeżdżalnia, trampolina, armatki, basen z kulkami, różne przeszkody, huśtawki, mini boiska do koszykówki. Mogliśmy skorzystać ze wszystkich atrakcji, ponieważ byliśmy w Loopy’s  aż dwie godziny! Wszyscy mieliśmy wesołe nastroje. Było naprawdę fajnie.  Jednak najbardziej spodobała się wszystkim stroma, największa zjeżdżalnia. Wyszliśmy z placu zabaw spoceni i czerwoni na twarzy. Wracając zjedliśmy kanapki i wypiliśmy sok. Było bardzo fajnie!

Gosia, lat 11

czwartek, 23 sierpnia 2012

Wakacyjne przygody :-)


Dnia 23.08.2012 r. ponownie odwiedziliśmy na plaży naszych przyjaciół, Panią Monikę i Pana Andrzeja z Grupy Extreme, którzy tym razem sprawili młodzieży wielką radość „oponkami”. Natomiast mniejsze dzieci płynęły na motorówce, prócz dzielnego Michałka oraz Krzysia, którzy nie bali się stawić czoła „”bliskości” z tak głęboką wodą. Bawiliśmy się świetnie, zresztą jak zawsze. Choć pogoda nie była wymarzona dobry nastrój nas nie opuszczał. Niektóre dzieci miały przyjemność płynną aż dwa razy! Gdy „nasz czas się skończył” ładnie podziękowaliśmy za tak wspaniałą zabawę, wręczając nasze oryginalne podziękowanie, wiele laurek i mnóstwo, mnóstwo uśmiechu!

Justynka

środa, 22 sierpnia 2012

Ponownie kierownik Kina 6D w Gdańsku okazał nam zrozumienie...


Dnia 22.08.2012r. wybraliśmy się  grupą starszych dzieci i młodzieży do kina 6D w Gdańsku. To  było dla nas coś nowego.  Efekty w postaci dymu, wody oraz zapachu dostosowanego do fabuły filmu sprawiły, że  mogliśmy poczuć się uczestnikami wydarzeń oglądanych na ekranie. Fotele się trzęsły a w nogi uderzało nas jakieś urządzenie. Przerażenie a jednocześnie zachwyt to emocje, które nam towarzyszyły podczas oglądania filmu. Kto by się nie wystraszył ogromnego pająka, który z ekranu leci prosto na naszą twarz? Bohaterowie filmu  byli tak realistyczni, że niektórzy z nas wyciągali rękę myśląc, iż dadzą rade chodź lekko musnąć dłonią wybraną postać. Ten seans wywarł na nas ogromne wrażenie.

Justyna 16 lat