wtorek, 30 października 2012

poniedziałek, 29 października 2012

Chciałabym się z Wami podzielić, ważnym dla mnie osiągnięciem.  W dniach 26-28 odbył się finał  Ogólnopolskiego Festiwalu Artystycznego Placówek Opiekuńczo Wychowawczych w Inowrocławiu.
Festiwal polegał na odkryciu nowych talentów w kategoriach : poezja, fotografia, recytacja oraz muzyka.
Podjęłam się wyzwaniu w dwóch wymienionych powyżej kategoriach mianowicie w poezji oraz fotografii.
Udało mi się osiągnąć sukces! Jury doceniło mój talent. Zdobyłam III miejsce w kategorii fotografia oraz I w Poezji! To była dla mnie wielka niespodzianka! Nie sadziłam, że osiągnę tak wielki sukces. Uśmiech z twarzy nie schodzi mi aż do teraz i pewnie jeszcze długo nie zejdzie. To nie wydarzyłoby się gdyby nie Ci wspaniali ludzie, którzy mnie otaczają. Mam na myśli całą moją "rodzinę" z Sopockiego Domu. To oni, gdy w siebie zwątpiłam, pokazywali mi jak wielki talent posiadam. Dziękuje

Justyna, 16 lat







Kiedy młodzieńcza ufność spotyka się z odpowiedzialnością dorosłego…

        Sądzę, że to zdjęcie idealnie przedstawia pewna klatkę z mojego życia.
Życia pełnego uczuć, wzlotów i upadków. Drobniejsza dłoń widniejąca na zdjęciu należy do mnie,
do dziewczyny wrażliwej, ostrożnej patrzącej na świat marzeniami, młodej jak łan zielonego zboża, która idzie przez życie z uśmiechem mimo(… )niepowodzeń. Stokrotka – biała, czysta, niewinna, którą oddaję, symbolizuje młodzieńczą ufność, gotowość do podejmowania decyzji wspierając się mądrością dorosłego człowieka.  Ta dłoń symbolizuje delikatność, niewinność, młodość, kruchość, która jest we mnie i zawiera się w dłoni dorosłego przyjaciela gotowego do niesienia pomocy, czy wsparcia duchowego. Ta dłoń obejmująca moją , daje mi poczucie bezpieczeństwa, oparcia, bezinteresownej troski. Ofiarowuję przyjacielowi mojego serca symbol wielkiego przywiązania do życia, ciekawość świata zawartą w bransoletkach. Struktura, barwa, kształt, rodzaj, materiał, ich pochodzenie odsłaniają moje dziewczęce  doświadczenia . Doświadczenia, które przypominają dorosłemu o jego dawno zapomnianym młodzieńczym świecie.
 Dwie dłonie jak dwa światy: świat dziecka i świat dorosłego przenikają się nawzajem tworząc jedność.
…gdy patrzę na to zdjęcie widzę swój świat wewnętrzny pełen dobroci, miłości, przyjaźni, wdzięczności, tęsknoty, szczęścia, wsparcia, który odzwierciedla moją duszę.

Justyna laureatka ogólnopolskiego konkursu  

środa, 17 października 2012

Wywiad

Reporter: Co się warzyło w świetlicy w poniedziałek 15 października? Gabrysia: Odwiedziło nas dwóch iluzjonistów. R: Co robili? G: Wykonywali ciekawe sztuczki. Na przykład z małej kartki papieru wyczarowali 10 zł.Inna sztuczka polegała na tym, że iluzjonista podarł gazetę na małe kawałeczki i wyrzucił je do góry, a gdy łapał kawałeczki one znowu w przedziwny sposób zamieniły się w całą gazetę.Magik w trakcie triku z chusteczkami opowiedział też przypowieść o Jezusie Chrystusie, a następnie pomodliliśmy się wspólnie. R: Jak byli ubrani? Zwyczajnie czy jakoś inaczej? G: Ubrani byli w zwykłe jeansy i koszulki, a ich strój dopełniał zabawnie modulowany głos. R: Co Ci najbardziej podobało się w przedstawieniu? G: Najbardziej mi się podobało jak w magiczny sposób wyczarował 10 zł ze zwykłej karteczki. Ciocia Dorota: Fajna była też sztuczka ze sznurkami, które iluzjonista ciął na kawałki, a one z powrotem się sklejały. Podobało mi się też, że magik miał dobry kontakt z publicznością, chociaż nie mówił po polsku i miał ze sobą tłumacza. Bardzo żywe reakcje dzieci świadczyły o tym, że wszystkim się podobało. R: Czy to, co opowiadał o Jezusie przemówiło do Ciebie? G: Tak, uważam, że to było wyjątkowe, ponieważ nikt się nie śmiał i wszyscy byli zasłuchani i poważni. CD: Silnie przemówiło, myślę że do wszystkich. Podobała mi się wspólna modlitwa. Ważny był prosty język tego przekazu i główna myśl, że dla Boga wszyscy jesteśmy tak samo ważni. R: Występ Ci się podobał? Jak go oceniasz? G: Tak, podobał się, był fajny i oryginalny. CD: Był bardzo wesoły i pozytywnie nastrajał. Był też nie za długi, więc dzieci nie znudziły się. W Reportera wcieliła się Justynka C.

poniedziałek, 15 października 2012

poniedziałek, 8 października 2012

Dyskoteka z okazji Dnia Chłopaka

Dnia 3.10.2012 r. w naszej świetlicy odbyła się dyskoteka z okazji Dnia Chłopaka. Zaczęła się około godziny 17:00 a trwała do 20:00. Na początku było tak sobie ale odrobinę później już wszystko się rozkręciło. W połowie dyskoteki nasza kochana ciocia Gosia zaprosiła wszystkie dzieci do jadalni na słodki poczęstunek. Po przekąsce poszliśmy dalej szaleć na parkiecie :-). Było bardzo fajnie. Tańczyliśmy cały czas. Dziewczęta zorganizowały konkurs „co to za smak”. Każdy kto zgłosił się do udziału w konkursie musiał założyć opaskę na oczy i zgadnąć czym został poczęstowany. Wszyscy dobrze się przy tej zabawie bawiliśmy. Na zakończenie naszej dyskoteki dziewczyny wręczyły chłopakom zrobione własnoręcznie laurki i zaprosiły ich do kręgielni „Soporano”. Zadowoleni wróciliśmy do domów :-) . Sandra, Natalia, Gabrysia

poniedziałek, 1 października 2012

W kinie "Helios" w Gdańsku

Dnia 26.09.2012. dzięki uprzejmości Pani Lucyny z kina „Helios” w Gdańsku mogliśmy obejrzeć film pod tytułem „Jesteś Bogiem”. Fabuła tego filmu poruszyła nasze serca i umysły. Postać głównego bohatera Magika dała nam wiele do myślenia. Jego kompozycje są ponadczasowe , odzwierciedlają zawarte w każdym człowieku myśli, lęki i rozważania nad swoim życiem. W swojej twórczości dzielił się z innymi swoim trudnym doświadczaniem życia , przestrzegał innych przed popełnianiem jego błędów. Jego twórczość zalicza się do „psychorapu „ – czyli muzyki, która zapada w głąb umysłu. Tragiczna śmierć Magika pokazała jak liczne rzesze fanów ma do chwili obecnej. Jego postać pokazuje trudną drogę do przebycia jaką ma do przebycia każdy artysta w Polsce. Film wzruszył do łez wielu z nas, jesteśmy wdzięczni za możliwość obejrzenia tak życiowego i głębokiego filmu. Justyna, lat 16

Goście w Naszym Domu

Dnia 27.09.2012r. przyjechali do nas zaprzyjaźnieni z nami Szwedzi. Przywieźli dla nas dużo prezentów w tym: smakołyki, naczynia, pluszaki i wiele, wiele innych zabawek. Nasi mili goście zaproponowali nam wspólną pracę w kuchni. Poznaliśmy chroniony tajemnicą przepis na kulki kokosowe. Zapewniamy Was, że były pyszne :-). Peter pokazał nam nową zabawę "ze słomkami", która nie podoba się ciociom ;-)pewnie dlatego, że robiliśmy przy tym mnóstwo hałasu :-). Uczyliśmy się również z gośćmi języka angielskiego a oni od nas polskiego. Peter i Eva czuli się u nas jak u siebie w domu z czego bardzo się cieszymy. Opowiadali nam o Szwecji a my im o Polsce. Jak zwykle dziewczynki zadbały o przygotowanie laurek dla naszych przyjaciół, które w czasie pożegnania im wręczyliśmy. 

Damian, lat 12 z zespołem redakcyjnym :-)